Lübecker Edel Marzipan

Hygge w Jugendamcie, czyli tłumaczenie z przejawami wdzięczności. Przemoc - temat.

Tonsee i Königs Wusterhausen

Chipsy z siemienia lnianego oraz pesto z pietruszki z prażonym słonecznikiem

Oraz chleb z płatkami owsianymi, słonecznikiem, żurawiną i rozmarynem.
Uciekanie w gastronomię.

Prace ogrodowe

Kiedy po długiej przerwie uderza bujność i zmiana!

Odkrycia

Ścieżka pełna dojrzałego bzu, która prowadzi do Tiergarten.

Odpoczynek na drzewie! (Gdzież, ach gdzież, czuje się bliżej naturę?)

Plac zabaw po miesiącu (?) przerwy, do tego nowy, kolorowy, w słońcu... (Lützow)
Wspinanie - również dla mnie atrakcją!

Ciasteczka piaskowe z gorzką czekoladą

Czyli dlaczego, wbrew pozorom, warto czasem wypróbować przepisy z Le Figaro.

Niebo w gębie!

Spaghetti ratunkowe oraz lody o smaku mango

Odwiedziny cioci. Gleisdreieck.

Świat o smaku lodów bananowo-malinowych z dodatkiem masła orzechowego

Ciasto z rabarbarem obok ćwiczebnego samolotu straży pożarnej byłego lotniska Tempelhof

Na nielegalu

Tiergarten letni.
Zwierzęta stadne (czyli nieoczekiwane spotkanie w cztery osoby plus dzieci,karygodne).
Nowa droga - z kładką, między ambasadą Japonii i Włoch.

Piękne lato tej wiosny

Berg Insulaner

78m n.p.m.
Szczyt zdobyty!

Sałatka i kalarepka na grządce, przesadzone z doniczek

Oraz (nie)pierwszy dzień lata wiosną.

W promieniach słońca

Pisanka gigant i pierogi

Pierwszy śnieg w tym roku

Herbatka z forsycji i ciasto z siemieniem

A poza tym grad i deszcz.
Hiacynty w bladym świetle słońca niewyraźnie zza chmur zerkającego na chwilkę niedługą.

Przerwa od błękitów, lazurów i ciepła, które nas obłaskawiały ostatnimi dniami...

Czarny węgiel, kruchy lód

Obrazami mówiąca, powolnie poetycka opowieść o rozpaczy.
Z zupełnie obcego kręgu kulturowego...

"Bai Ri Yan Huo" Diao Yinan. 2014

Treptower Park

Ogród zalany słońcem

Najpierw koronawirus przejął władzę nad ludzkimi umysłami.
Potem świat się zatrzymał.
...
Kiedy znowu:
Bodaj to swoboda. Nikt żaru nie doda. Mam to - co chcę,. Bom wolny, jak ptak! (z libretta Strasznego Dworu)

Wiosna w Charlottenburgu

Podglądanie zwierząt w zamkniętym ogrodzie zooligicznym

Impulsy styczniowe

Międzynarodowe targi żywności, rolnictwa i ogrodnictwa Zielony Tydzień :)
U mnie zielony - a raczej kolorowy - najbardziej był poniedziałek po weekendowym zleceniu - tysiące kwiatów, kiedy za oknem szarości i brązowo bezlistna pustka.
Aczkolwiek wcześniejszy festiwal smaku też się chwali.
I nareszcie tereny wystawowe w tym mieście.
Przyjemność tłumaczenia - faktyczna, autentyczna!

Spotkanie z dawno niewidzianą kiedyś bliższą duszą, a dzięki temu odkrycie Humboldthain i widoki słoneczno-chmurzaste.


Kilka obrazków, tradycyjnie:

W dniu urodzin

Błękity niebiańskie, wiatr na twarzy, słoneczno-śniegowo-iskrząca samotność.
Piękne rozmowy i wiadomości.
Dzień niecodzienny.
Ważne sprawy do wykonania i przekazania - ale jakby obok mnie.
Uśmiech w sercu