(Proszę bardzo jak technika poszła do przodu, bloga można pisać w pociągu!)
Otóż wracam z kolejnego projektu i czuję się w pewien sposób wspaniale.
Psychicznie, mam na myśli, bo fizycznie jestem wyczerpana.
z dedykacja DLA MAMY ;)
Program w Łowiczu był niesamowicie przyjemny.
Rozpoczęliśmy od przypomnienia siebie sobie nawzajem i szkol, popoludnia w tym jakze uroczym miasteczku i wyjazdu na basen, gdzie mozna bylo korzystac rowniez z sauny. W takich momentach uwielbiam moja prace!
Potem bylo juz tylko lepiej.
Niech wspomne chocby wycieczke po okolicy - niesamowity romantyczny park Arkadia w porannym swietle, palac w Nieborowie z przebogatymi (zaskakujaco) wnetrzami i muzeum w Sromowie z rekodzielem ludowym (zabawne i urocze, polozone miedzy owocowymi sadami).
Mozliwosc przymierzenia stroju lowickiego i zatanczenia tancow ludowych. Kosztowanie wiejskich specjalow! (ech, to polskie jedzonko rownych sobie nie ma).
Gra w siatke (niech zyje bycie teamerem! coraz czesciej na projektach moge sobie pograc w siatke!)
Spotkanie - bardzo oficjalne - z burmistrzem Łowicza.
Warsztaty masazu - czyli profesjonalne potraktowanie moich pleckow przez jednego z uczniow!!! (i ponownie: uwielbiam w takich chwilach prowadzenie miedzynarodowych spotkan!)
Wycieczka do Łodzi - gdzie po Targach Rehabilitacji najlepiej "zwiedziłam" dworzec Łódź Kaliska, kupujac bilety. Slowko jeszcze o targach - zwykle nie zdaje sobie sprawy z rozwoju technicznego konkretnych branz: wiec uswiadamiajac sie w tym przypadku wyprobowalam fotele i wkladki masujace wszelkiego rodzaju! Oprocz tej przyjemnosci zdarzylo mi sie jeszcze odwiedzic w Manufakturze restauracje Sphinxa!(niech zyja stare krakowskie wspomnienia).
Ewaluacja byla bardzo bardzo pozytywna!
Pieknie miec ta satysfakcje udanego spotkania jako teamer.......
A potem jeszcze (po ogniskowej przesmacznej kielbasce !!!) gitara - wieczor mily z uczestnikami....(plus zagadki logiczne, bo akurat taki miala grupa nastroj zagadkowy).
Momenty piekne.
29.9.07
22.9.07
21.9.07
Kiedy nadrobie zaleglosci?
16.9.07
Balet - fascynacja
Ruch.
Muzyka.
Cialo.
Delikatnosc.
Pewnosc.
Sila.
Precyzja.
Piekno.
Klasyka.
Rownowaga.
Harmonia.
Ich zaburzenie.
Muzyka.
Cialo.
Delikatnosc.
Pewnosc.
Sila.
Precyzja.
Piekno.
Klasyka.
Rownowaga.
Harmonia.
Ich zaburzenie.
14.9.07
Piekny tydzien
Wizyta duszy bliskiej :)
Doswiadczenie tlumaczenia na spotkaniu koncepcyjnym ciekawego projektu.
Wazne rozmowy o psychologii, dynamice grupowej, systemie nauczania, zmianie charakteru - wyzwania intelektualne, ktorych mi brakowalo?
We wtorek spontaniczny wypad do stolicy, dobrze bylo zajrzec tam ponownie i cieszyc sie tym niezmiernie. (Mile "mitfahrgelgenheiten", zauwazanie zmian kolejnych - Potsdamer Platz np czy Kudamm, a Pomnik Holocaustu!!!! - zupelnie nieoczekiwanie... amazing).
Piekne momenty (powtarzam sie?).
Coz, kiedy tak po prostu zwyczajnie dobrze mi w moim zyciu!
Doswiadczenie tlumaczenia na spotkaniu koncepcyjnym ciekawego projektu.
Wazne rozmowy o psychologii, dynamice grupowej, systemie nauczania, zmianie charakteru - wyzwania intelektualne, ktorych mi brakowalo?
We wtorek spontaniczny wypad do stolicy, dobrze bylo zajrzec tam ponownie i cieszyc sie tym niezmiernie. (Mile "mitfahrgelgenheiten", zauwazanie zmian kolejnych - Potsdamer Platz np czy Kudamm, a Pomnik Holocaustu!!!! - zupelnie nieoczekiwanie... amazing).
Piekne momenty (powtarzam sie?).
Coz, kiedy tak po prostu zwyczajnie dobrze mi w moim zyciu!
6.9.07
Cinema
<<"Black Sheep" is about urban Berlin Lifestyle. About a bunch of hopeless losers, who are trying, to get the big money with the strangest plans. There is a Ex-Handmodel for Rolex, who wants to seduce a yuppie girl and cheat his insurance company. There is a East-German woman and her drunken artist boyfriend playing Lotto. Some satanists, who are planing a ritual with there grandmother. Two young anarchists, who are testing a new kind of Ego-economy. And last, but not least, three horny Turkish boys, who are stealing cash, to meet a prostitute. A lighthearted, stylish comedy in a electric Berlin, full of surreal moments. About material illusions and true love.>>(imdb)
Plany wrzesniowo-pazdziernikowe
7 - 9.9 Großhennersdorf (miedzy Loebau i Zittau) szkolenie PNWM part 3, w drodze powrotnej zwiedzanie Bad Muskau - przepieknego parku, w ktorym organizujemy projekt w ramach szkolenia - urocza okolica, spacer pelen slonca, kolorow i pomyslow, a nawet piesza wizyta w ojczyznie!
12 - 13.9 Asia w roli tlumacza na jakims blizej nieokreslonym spotkaniu w Czechach
16 - 21.9 Szkolenie dla animatorow grup miedzynarodowych polsko-niemiecko-francuskie, tym razem w charakterze uczestnika :)
23 - 28.9 Wymiana szkol zawodowych, spotkanie drugie Lowicz
29.9 - 6.10 BRETANIA!
7.10 PARYZ
8.10 Beuvry k/Lille
(czyzbym nie mogla doczekac sie Francji?)
12 - 13.9 Asia w roli tlumacza na jakims blizej nieokreslonym spotkaniu w Czechach
16 - 21.9 Szkolenie dla animatorow grup miedzynarodowych polsko-niemiecko-francuskie, tym razem w charakterze uczestnika :)
23 - 28.9 Wymiana szkol zawodowych, spotkanie drugie Lowicz
29.9 - 6.10 BRETANIA!
7.10 PARYZ
8.10 Beuvry k/Lille
(czyzbym nie mogla doczekac sie Francji?)
5.9.07
Building ponds
It has to be in English.
About my workcamp.
It was just great (and still is, so far I know - I had to leave one week earlier, but they are still working).
http://www.duesseldorf.de/top/thema010/aktuell/news/workcamp/
index.shtml
About my workcamp.
It was just great (and still is, so far I know - I had to leave one week earlier, but they are still working).
http://www.duesseldorf.de/top/thema010/aktuell/news/workcamp/
index.shtml
4.9.07
Moze na poczatek o Poznaniu?
Bo to bardzo urocze miasto jest.
Bylam tam od piatku rano (31.8) do niedzieli popoludnia (2.09), z okazji testu na tlumaczeniowe studia podyplomowe (niemiecki).
Przyjechalam pociagiem nocnym z Düsseldorfu, opuszczajac moj workcamp, ktory sobie jeszcze wlasnie trwa, do 8.9.
Spotkanie z Pania Doktor Bandurska bylo jakze waznym wydarzeniem.
Niemniej istotna byla impreza pozegnalna Sebastiana (Lyon, Erasmus toze), ktora wyniknela calkowicie spontanicznie i nieoczekiwanie.
Leniwa niedziela z poznym sniadaniem i wazna rozmowa (Seb), ze spacerem do Parku Cytadeli (Ania plus Marcin)przypomniala mi nasze franfurckie wolne, rodzinne popoludnia :)
Rzezby Abakanowicz!
Wyrazistosc slonca w opozycji do dni poprzednich!
Powrot byl zaiste ciekawy: pociag do Wroclawia i mitfahrgelegenheit bezposrednio na Martin-Luther-Str, w bardzo ciekawym towarzystwie, zglebiajac szczegoly prawniczego swiata w Niemczech.
Jakos tak osobiscie ten wpis sie uksztaltowal bardzo...a jednak wciaz za malo.
Zmeczenie?
Bylam tam od piatku rano (31.8) do niedzieli popoludnia (2.09), z okazji testu na tlumaczeniowe studia podyplomowe (niemiecki).
Przyjechalam pociagiem nocnym z Düsseldorfu, opuszczajac moj workcamp, ktory sobie jeszcze wlasnie trwa, do 8.9.
Spotkanie z Pania Doktor Bandurska bylo jakze waznym wydarzeniem.
Niemniej istotna byla impreza pozegnalna Sebastiana (Lyon, Erasmus toze), ktora wyniknela calkowicie spontanicznie i nieoczekiwanie.
Leniwa niedziela z poznym sniadaniem i wazna rozmowa (Seb), ze spacerem do Parku Cytadeli (Ania plus Marcin)przypomniala mi nasze franfurckie wolne, rodzinne popoludnia :)
Rzezby Abakanowicz!
Wyrazistosc slonca w opozycji do dni poprzednich!
Powrot byl zaiste ciekawy: pociag do Wroclawia i mitfahrgelegenheit bezposrednio na Martin-Luther-Str, w bardzo ciekawym towarzystwie, zglebiajac szczegoly prawniczego swiata w Niemczech.
Jakos tak osobiscie ten wpis sie uksztaltowal bardzo...a jednak wciaz za malo.
Zmeczenie?
1.9.07
other reality
God, the august is gone, I dont believe that....
I am completely exhausted...
Coming back from amazing summer projects....missing people I met and generally my people...
In some way - totally happy...
I am completely exhausted...
Coming back from amazing summer projects....missing people I met and generally my people...
In some way - totally happy...
Suscribirse a:
Entradas (Atom)