Pod znakiem biblioteki poczatkowo, zimy, do ktorej rozwinelam uczucia nienawisci, urodzin (dlaczego czlowiek swietuje, ze sie starzeje---zagadka!) czyli pysznego ciasta murzynka z winem i wreszcie podpiecia do internetu, czyli tlenu, ale przede wszystkim bardzo filmowo a podczas weekendu odwiedzinowo.
Filmowo a zatem:
Tristana, L.Buñuel, 1970
L'aile ou la cuisse, C. Zidi (L. de Funes)1978
Brève traversée, Catherine Breillat, 2001
La femme d'à côté,F.Truffaut, 1981
Burn after reading, bracia Coen, 2008
Probuje sie tutaj odnalezc i odpowiedziec sobie na pytanie, czy dobra decyzje podjelam, decydujac sie tutaj przeniesc i jakos tak w ogole probujac zlapac za morde swoje zycie...
Suscribirse a:
Enviar comentarios (Atom)
No hay comentarios:
Publicar un comentario