23.12.09

notatki z ostatniego tygodnia (dwóch?)

Jim Jarmush, The Limits of Control (2009)
duzo imprez,
Berlin (tandemka, gry, mroz okropny, Saalbau Neukoelln, Weihnachtsmarkt Charlottenburg)
Halbe Welt 1993 (prod. austriackiej)
Vorleser (BUCH!!!)

Polska (mfg nach DD i nach Kce, Noriaki w MCdo etc.)

przeszłość, której fizycznie nie ma:
(Pani Pawlikowska Jasnorzewska)
Ja
Było raz dziecko zabawne i tłuste. Umarło. Nie ma go nigdzie.
Biegało po domu, krzyczało. Są jeszcze jego fotografie w salonie.
Aż śmiać się i istnieć przestało, i nikt się nie zdziwił tej krzywdzie,
choć było tak kochane i rozpieszczone.

Gdy z domu powoli znikało, obyło się jakoś bez płaczu i pisku.
Zabawki, sukienki, niepotrzebne pamiątki zalegają poddasze.
Mama nieraz i do późnej nocy czuwała nad jego kołyską,
a jednak dzisiaj, gdy je wspomina - nie płacze.

Nazywało się tak jak ja, więc wszyscy myślą, że ja to ono,
i nie usypali mu gróbka, choćby takiego jak kopiec kreta.
Toteż płacze nocami w kominie, że je zapomniano, zgubiono,
że miejsce jego zajęła jakaś niedobra kobieta...

No hay comentarios:

Publicar un comentario