Zanurzenie się w rzeczywistości francuskiej, obecnej ciągle gdzieś we mnie, ale tym razem też zewnętrznie.
Krótka chwila, której nie zapomnę.
Kontakty wszelkie, spodziewane i mniej, wylewne i oschłe, moja mocno obecna w teraźniejszości przeszłość w pewnej dziedzinie.
Pociągiem, z zawrotną prędkością.
Suscribirse a:
Enviar comentarios (Atom)
No hay comentarios:
Publicar un comentario