20.2.18

Okoliczności wysoce niesprzyjające

Mimo że nie było zapowiadanych opadów śniegu.
Życzliwość i chęć pomocy.
Mleczne słońce.
Napięcie.
Spryt i nie-przypadkowość.
Mocne słabe nerwy.
Tak blisko! (Droga powrotna tylko nieco ponad godzinę!)



Tym razem odcienie szarości.
Dla nich też warto.
Kiedy ponownie?

No hay comentarios:

Publicar un comentario