http://www.schloss-colditz.com/
http://de.wikipedia.org/wiki/Colditz
.........bezauberte Geschichte
28.1.08
24.1.08
23.1.08
Berlin i inne rozne historie z zycia wziete
Wiec ponownie kilka dni spedzilam w stolicy.
Padalo. Lalo wrecz nieprzerwanie. Wiec w wiekszosci irytacja, ale czasami taki piekny lsniacy bruk i swiatla odbijajace sie na ulicach....krople deszczu...mmmmm....
Wczoraj powrot o godzinie zabojczej, 7 rano.
W niedziele wieczorem film czarno bialy francuski z roku 1959 w knajpce przy piwie...(Filmrisz, gdzies w okolicach Warschauer Straße, polecam!)
http://www.imdb.com/title/tt0053198/
Przy winie
Szymborska Wisława
Padalo. Lalo wrecz nieprzerwanie. Wiec w wiekszosci irytacja, ale czasami taki piekny lsniacy bruk i swiatla odbijajace sie na ulicach....krople deszczu...mmmmm....
Wczoraj powrot o godzinie zabojczej, 7 rano.
W niedziele wieczorem film czarno bialy francuski z roku 1959 w knajpce przy piwie...(Filmrisz, gdzies w okolicach Warschauer Straße, polecam!)
http://www.imdb.com/title
Przy winie
Szymborska Wisława
Spojrzał, dodał mi urody,
a ja wzięłam ją jak swoją.
Szczęśliwa, połknęłam gwiazdę.
Pozwoliłam się wymyślić
na podobieństwa odbicia
w jego oczach. Tańczę, tańczę
w zatrzęsieniu nagłych skrzydeł.
Stół jest stołem, wino winem
w kieliszku, co jest kieliszkiem
i stoi stojąc na stole.
A ja jestem urojona,
urojona nie do wiary,
urojona aż do krwi.
Mówię mu, co chce: o mrówkach
umierających z miłości
pod gwiazdozbiorem dmuchawca.
Przysięgam, że biała róża,
pokropiona winem, śpiewa.
Śmieję się, przechylam głowę.
ostrożnie, jakbym sprawdzała
wynalazek, Tańczę, tańczę
w zdumionej skórze, w objęciu,
które mnie stwarza.
Ewa z żebra, Venus z piany,
Minerwa z głowy Jowisza
były bardziej rzeczywiste.
(...)
16.1.08
15.1.08
14.1.08
Krotki raport ze stolicy Saksonii
Wiec wrocilam w nocy z srody na czwartek (9/10.01).
Przyjazd autobusem liniowym na lotnisko o pierwszej nad ranem z oczywiscie nadmierna iloscia bagazu, potem zamowiona taksowka-autobus, tramwaj i wreszcie moj od miesiaca nie widziany pokoj, w ktorym od razu poczulam sie u siebie, czyt. naprawde przytulnie.
Dwa dni pracy w zeszlym tygodniu (ech, zeby kazdy tydzien pracy byl tej dlugosci!) pelne ciekawych obowiazkow (zaskoczenie), ludzi, niespodzianek, ale i troche chyba stresu i pospiechu.
I weekend, ktory niestety za mna...
Odwiedzil mnie ktos, kto chyba staje sie coraz bardziej wazna dla mnie osoba....
Wiec pieknie i poza czasem, ale co z tego wyniknie....
Przyjazd autobusem liniowym na lotnisko o pierwszej nad ranem z oczywiscie nadmierna iloscia bagazu, potem zamowiona taksowka-autobus, tramwaj i wreszcie moj od miesiaca nie widziany pokoj, w ktorym od razu poczulam sie u siebie, czyt. naprawde przytulnie.
Dwa dni pracy w zeszlym tygodniu (ech, zeby kazdy tydzien pracy byl tej dlugosci!) pelne ciekawych obowiazkow (zaskoczenie), ludzi, niespodzianek, ale i troche chyba stresu i pospiechu.
I weekend, ktory niestety za mna...
Odwiedzil mnie ktos, kto chyba staje sie coraz bardziej wazna dla mnie osoba....
Wiec pieknie i poza czasem, ale co z tego wyniknie....
10.1.08
3.1.08
Leniwy dzien na czytanie
a ja go wcale nie chce.
a tak tego potrzebowalam!
przekornosc charakteru mojego.
a tak tego potrzebowalam!
przekornosc charakteru mojego.
2.1.08
Nowy Rok i co sie dzialo wczesniej
Wiec narty w Austrii,
dzien w Pradze
noc sylwestrowa w Pradze,
pierwszy poranek Nowego Roku takoz,
i powrot.
Pora obudzic sie ze snu...
dzien w Pradze
noc sylwestrowa w Pradze,
pierwszy poranek Nowego Roku takoz,
i powrot.
Pora obudzic sie ze snu...
Suscribirse a:
Entradas (Atom)