Smakołyki zgodnie z tradycją.
Wola Duchacka.
Chata pod Strzechą i Piąte Koło jazzowo półperuwiańskie w drewnianym wystroju zróżnicowanym poziomowo i gadżeciarsko.
Basztowa 18 - pozerzy od sztuki współczesnej dla wtajemniczonych.
Banialuka - śledź o czwartej nad ranem, czyli jak odkrywałam zmasowaną kulturę gastro-procentową mojego kiedyś kraju na potrzeby nie tylko przybyszów z wysp alkoholicznych.
Z ludźmi magicznie i nieodwołalnie zabijającymi poczucie czasu.
Suscribirse a:
Enviar comentarios (Atom)
No hay comentarios:
Publicar un comentario