Tak jakby ktos pokazal mi alternatywe do mojego zycia, i w moim wlasnym juz nie moge sie odnalezc....
Jestem rozsypana na kawalki, malenkie kawaleczki, niepozbierane w calosc, nic o sobie nie wiedzace....
A takie piekne lato, tyle slonca, tyle energii, dobra, milosci.....
Suscribirse a:
Enviar comentarios (Atom)
No hay comentarios:
Publicar un comentario