Fascynacja Turcja - ponownie...
Jak w jednej z recenzji napisano - historia sfilmowana w wyrafinowany sposob. Jakaz to rozkosz, kiedy nic nie jest powiedziane wprost i latwo....uwielbiam takie kino!
Poza tym:
Kika (1993, Almodovar)
stary dobry klimat, ale nie rzuca na kolana.
Katyn (2007, Wajda)
nareszcie zrozumialam, co sie tam wydarzylo.
kazdy, kto chce zrozumiec historie Polski, powinien zobaczyc.choc za bardzo momentami patetycznie patrotyczny, ale taki chyba mial byc.
Tacones lejanos (1991, Almodovar)
temat relacji matka - corka.
slady dziecinstwa w naszych glowach.
Sin City (2005, Rodrigeuez i banda)
konwencja komiksu - odcienie czerni, w ktorej niespodziewanie pojawiaja sie czerwienie...urzekajacy glos narratora...
alternatywny swiat...
no i niestety kompletny brak sensu - obsesje jakiegos tam autorzyny, ech, coz mnie podkusilo...
Flushed Away (2006, D. Bowers, S. Fell)
znowu bajka dla odprezenia, ale tym razem mozna sobie odpuscic.
No hay comentarios:
Publicar un comentario